Znalazłam zdjęcie opakowania z opisanym składem i postanowiłam się skusić. Najlepszą ofertę cenową znalazłam na portalu doz.pl. Za oba kupione przeze mnie kremy płacimy śmieszną kwotę, bo około 6 zł za sztukę.
Ale do rzeczy.
Na pierwszy ogień idzie krem kojąco - osłaniający
Co najbardziej skusiło mnie do jego zakupu - jak już pisałam skład - duża ilość aloesu, cynk, wyciągi z ziół i olej z migdałów !!
Skład: /składniki aktywne/ Indian Aloe (Aloe Vera), Five-leaved Chaste Tree (Vitex Negundo), Almond (Prunus Amygdalus), Indian Madder (Rubia Cordifolia), Borax Anhydrous (Tankana), Zinc Calx (Yashad Bhasma).
/składniki pozostałe/ Aqua, Propylene Glycol, Glyceryl Stearate SE, Cetyl Palmitate, Liquid Paraffin, Cetyl Alcohol, Stearic Acid, Polyoxylated Alcohol, Dimethicone, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Fragrance, Methylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Propylparaben.
Po kilku tygodniach używania tego specyfiku mogę śmiało już co nieco o nim napisać. Krem rewelacyjnie goi i koi naszą skórę. Ja używam go tylko na twarz i z wszelkimi wypryskami, zmianami trądzikowymi radzi sobie w maksymalnie 2-3 dni, nawet podskórne gulki nie są dla niego większym problemem.
Producent pisze, że krem nadaje się również do stosowania w leczeniu drobnych zranień, skaleczeń a nawet oparzeń - tak go jeszcze nie testowałam, ale jak tylko będę mieć okazje (choć mam nadzieje że nie ;p ) to to zrobię.
Ja stosuję go na noc na całą twarz. Rano skóra jest po nim ukojona, uspokojona i ładnie nawilżona. Myślę, że nawet stosowanie w dzień nie zrobiłoby problemu z nałożeniem makijażu bo wchłania się to totalnego matu, nie pozostawiając tłustej warstwy.
Kończąc jeszcze kilka słów o konsystencji i zapachu - krem jest gęsty, lekko beżowy i bardzo wydajny. Niewielka ilość starcza na pokrycie nim całej twarzy, a używany punktowo starczy na naprawdę długo. Co do zapachu - wyczuwalny, ale nie za mocny, taki ziołowo-orientalny. Mnie osobiście się podoba :)
Drugi z kremów to krem nawilżająco-odżywczy
Wybór na niego padł po zamówieniu jego poprzednika i sprawdzeniu co jeszcze portal www.doz.pl ma w swoim asortymencie.
Tutaj znów krem urzekł mnie składem i opisem producenta.
Każdy ml zawiera: Indian Aloe (Aloe vera) 7,5 mg, Indian Kino Tree (Pterocarpus marsupium) 5 mg, Winter Cherry (Withania somnifera) 4 mg, Gotu Kola (Centella asiatica) 3,5 mg.
Inne składniki:Aqua, Liquid Paraffin, Glycerin, Cetyl Alkohol, Cetearyl octanoate, Glyceryl stearate SE, Cetearyl Alcohol, Triethanolamine, Glyceryl Stearate, PEG-100 stearate, Carbomer, Phenoxyethanol, Fragrance, Methyl paraben, Propyl paraben, BHT, Sodium EDTA.
Producent pisze:
Lekki, niezawierający tłuszczu, odżywczy krem ziołowy przeznaczony do pielęgnacji twarzy i całego ciała. Do każdego rodzaju skóry.Regularne stosowanie kremu powoduje, że skóra jest jędrna, zdrowa i miękka w dotyku. Wyciąg z aloesu odżywia ją i nawilża, a wyciąg z wiśni i indyjskiego drzewa kino chroni skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych i wysuszeniem.
Jestem z niego naprawdę zadowolona i polecam spróbowanie na własnej skórze. Fajny kosmetyk pielęgnacyjny za bardzo niewielką cenę.
Jak już pisałam ja kupuję te kremy na doz.pl , ale dostępne są także w Super-pharm i Hebe.
Pierwszy raz widzę te kosmetyki :( Mimo, że bywam w Superpharm i Hebe ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba mocniej poszukać :) kojący znajdziesz na dziale dziecięcym :)
OdpowiedzUsuńna allegro jest wiele rzeczy tej firmy:) ja testowałam tabletki przyspieszające przemianę materii:) koleżanka opisany krem i była bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuń